Kontakt: robotkowa_seremity@WYTNIJ_TOtlen.pl

12 lutego 2012

Prosty ażurowy szal

Trzy miesiące temu odkryłam, że całkiem fajnym zajęciem na sesji RPG jest robienie na drutach. Najpierw robiłam szalik z Magica (o którym będzie następnym razem, bo muszę jeszcze dorobić zdjęcia). Po zakończeniu go stwierdziłam, że teraz może przydałby się jakiś ażur.
Ponieważ w sesji trzeba uczestniczyć, a nie tylko jej słuchać, to ażur musiał być prosty. Początkowo myślałam nad narzut, dwa razem, a potem naszło mnie na kształt klina. Połączyłam więc oba pomysły i zaczęłam szal. Ponieważ sama nie wiem jaki chce mieć długi i chciałam móc go mierzyć w trakcie, to po zrobieniu sporego fragmentu przełożyłam oczka na nitkę pomocniczą i wybrałam oczka z początku szala. Po tej operacji szal prezentował się tak:


W tej chwili jestem kilka rzędów dalej, więc na jego środku zaczęły powstawać współśrodkowe romby. Jak powstaną już wszystkie, to postaram się zrobić następny wpis na jego temat :)

Brak komentarzy: