Kontakt: robotkowa_seremity@WYTNIJ_TOtlen.pl

19 lipca 2007

Końskie postępy cz. 7

Koń znów na tamborku ;)
Wczoraj rano prezentował się tak:

Wczoraj wieczór tak:

Przed chwilą zaś wyglądał tak:

Wrażenie, że tak dużo konia przybyło od poprzedniego konnego wpisu jest o tyle błędne, że większość różnicy między stanem z wczoraj rano a 25 majem została zrobiona w maju... tylko tak mi jakoś wstawienie zdjęcia nie wyszło ;P
Do wyszywania konia używam ostatnio kupiony "gumkowy" tamborek:

który to jest moim niedawnym odkryciem. Zdecydowanie mi się na nim lepiej robi niż na moim poprzednim i potrzebny jest wiele mniejszy zapas kanwy do napięcia :D
Chusta leży odłogiem :( od ostatniego zdjęcia przybyło jej jakieś 4 rzędy, więc nie mam co pokazywać ;P
Teraz zaś nastąpi robótkowa przerwa, gdyż jadę do mamy do Łodzi ;)

4 komentarze:

xxx pisze...

nio nio, wypasiony ogier wychodzi z pod Twojej ręki ;P

Sylwia Seremity Zając pisze...

Dzięki :D
A swoją drogą to skąd wiesz, czy to nie jest klacz albo wałach?
Ja osobiście głosuje za klaczą ;)

Anonimowy pisze...

to piszałam ja Mad Ferret (Kasia)

Anonimowy pisze...

nio dobra tu mnie kobieto zagięłaś ;P ja po prostu myślę tylko o facetach.