Miałam zrobić sobie kolczyki frywolitkowe do czapeczki... niestety
pomyliłam się w pierwszym kółeczku :( zaś zorientowałam się dopiero
przy trzecim :( w związku z tym powstały takie oto małe kolczyki
(zamiast większych) bo doszłam do wniosku, że wcale nie są złe ;)
Kolczyki:
Wzór:
Przy okazji wykańczania kolczyków okazało się, że ma ostatnia igłę do
zaszywania nitek (poprzednie się zniszczyły lub poginęły) co mnie
bardzo martwi, bo nie widziałam ostatnio takich igieł :(
Zaś igły wyglądają tak:
W zbliżeniu:
Zapraszam na nową odsłonę Stanikomanii!
5 lat temu
1 komentarz:
link do igieł
Prześlij komentarz