Nie wytrzymałam... znów zaczęłam robić konia... zrobiłam "dziurę" i
robię tak, aby nie napinać tamborka na tym co już zrobiłam... Bez
krzyżyków wytrzymałam 4 dni... to już naprawdę jest uzależnienie...
Zapraszam na nową odsłonę Stanikomanii!
5 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz