Okazało się, że wybrałam sobie świetny moment na przełożenie oczek na nitkę pomocniczą i zaczęcie roboty w drugą stronę. Po zrobieniu sporego fragmentu od środka i przymierzeniu, po którym nastąpiło zakończenie drugiej strony szala, okazało się, że od strony, po której zostawiłam oczka, zostało mi do zrobienia dosłownie 6 rzędów przed tym jak powinnam zacząć zmniejszać liczbę oczek.
Środek szala prezentuje się tak:
Jego zakończenie tak:
Całość zaś w obecnej chwili wygląda tak:
3 komentarze:
Zapowiada się bardzo interesująco:))
Mam nadzieje, że taki będzie w istocie :)
uroczy :)
Prześlij komentarz